Błyszcząca rzeka

Rzeka jest spokojnym kotem, woli obserwować zabawę, niż w niej uczestniczyć, tłumaczy swoje zachowanie tym, że nie chce ubrudzić swojego pięknego futra, jednak są inne powodu odmowy, których nie pokazuje. Kocurek z całego rodzeństwa jest najbardziej nie zdecydowany, bojaźliwy, nie pewny siebie. Pewnie, jakby miał powiedzieć ile w szklance jest wody to by powiedział, że jest do połowy pusta, niż pełna. Uważa siebie za kogoś gorsze, niż reszta rodzeństwa, ponieważ jego talentem jest tylko ładne prezentowanie się, czy coś w tym stylu. W każdym razie, w niczym innym nie jest taki dobry jak reszta. Zazdrość Piorunowi jego masywnej sylwetki i tego, że wygląda jak prawdziwy kocur, a nie jakaś chińska podróbka, co bardziej przypomina kotkę, niż płeć z którą się urodził. Jednak nawet jeśli tak uważa nie pokazuje tego, ponieważ z drugiej strony bardzo podziwia swojego brata za jego charakter i pewność siebie, której u siebie nie widzi. Z resztą rodzeństwa ma podobną relacje z jednej strony zazdrość im, a z drugiej strony podziwia. Dlatego, aby być na równi z nimi postanowił wykorzystać swoje zalety, żeby zatuszować przed całym światem jego prawdziwi charakter. Kocurek pewnego razu uświadomi sobie, że jego wygląd daje mu sporo możliwość, wiec od tego czasu śmiało go wykorzystywał tylko po, żeby uzyskać to co chce. Rzeka z tej informacji dość mocno się ucieszył, ponieważ takim sposobem mógł być użytecznym dla swojego genialnego rodzeństwa. Kociak stał się od tego momentu kimś, kto dla całej grupy uzyskiwał pozwolenie na różne dość niecodzienne zachcianki jak np wyjście z obozu, czy coś w tym stylu. Umiał tak zmanipulować innych, że od razu się zgadzali.Niestety, takie zachowanie spowodowało, że kociak stał się dość mocno rozpieszczony i narcystyczny, ale z drugiej strony zaczął się zachowywać bardziej pewniej, coraz częściej chodził z podniesioną głową, jednak i tak było to tylko powierzchowne w duchu nadal był taki sam. Po prostu kociak zakładał maskę pięknisia, która umożliwiła mu na jakiś czas stać się kimś zupełnie innym.