wronkenstein's Links
Obaj jesteśmy członkami inteligencji sojuszu. Trzmiel to świetny partner dyskusji i niezły z niego przyjaciel. Dogadujemy się świetnie.
Ha, stary dobry łoś! Niezły z niego koleś, a hetman to ło! Z chęcią wdaję się z nim w przeróżne dyskusje, ha!
Mój daleki krewniak. Nie że coś, ale czasami dziwnie pachnie i dziwnie się na mnie patrzy. Nie chcę zostawać z nim długo. Lekko mnie przeraża.
Mały lotek, mój krewny. Kiedyś wkręcę go w świat ziółek, będzie mi o nich śpiewał. Wydaje się mną przerażony, ale niedługo to zmienię.
Sosna jest synem cykady. Cykada niezbyt lubi, jak to jego syn jest zawsze taki poważny i nie umie żartować, ale nadal go kocha.
Syn cykady. Bardzo lubi swojego pierworodnego i nigdy nie waha się wypowiedzieć mu słowa kocham cię.
Partnerka Cykady - kocha ją całym swoim sercem i wspiera przy każdej możliwej okazji. Jest jego życiem.
Pulsar... kocham go bezgranicznie, boję się, że coś sobie zrobi, wszczynając te bunty. Zawsze doceniał moje pieśni. To ja podarowałem mu tą piękną różę. Zawsze mówię mu, aby trzymał się zdala od słońca.
Lotka, lotka, lotka. Kocham go tak bardzo, ale powinien odejść z sojuszu. Ile razy mam mu mówić, jakie to okropne miejsce? Ale on zmienił moje nastawienie. Nie każdy sojuszowy kot jest zły, chyba.
Moja przyjaciółka, już od czasów młodzieży. Zawsze się wspieraliśmy i cieszę się, że została mistrzynią. Nie ważne co, ja zawsze przy niej będę, by ją wspierać.
Mój dobry przyjaciel.. wybrałam go na mego hetmana, jest prawdziwie niezawodny. Nie zmieniaj się, stary druhu..
Widzę w nim wielki potencjał. Nie bez powodu powiedziałem iskrzącopyskiej, aby minstrel przeniósł się do głównej osady. Jego pieśni są takie fascynujące i świetne...
Łoś jest moim zdaniem bardzo dobrym hetmanem! Mam nadzieję jednak, że zmieni swoje nastawienie do powoli kroczących! Oby się nie dowiedział o moich uczuciach odnośnie pulsara...